sobota, 30 listopada 2013

Książka - shadowbox z balonami / Balloon shadowbox book


W starej ksiażce...
Inside an old book...


... powstał balonowo-steampunkowo kwiatowy shadowbox na wyzwanie 'Balloon, Balloon!' na blogu wyzwaniowym SanDee & amelie's. Z papierami i naklejkami G45 i zegarowymi trybikami. Poćwiczyłam wycinanie, nie powiem. :)

... a steampunk balloony-flowery shadowbox appeared for the 'Balloon, Balloon!" challenge at SanDee & amelie's Steampunk Challenges blog. With G45 papers and stickers and some old watchwork gears. A project with some valuable fussycutting practice. :)






niedziela, 24 listopada 2013

Zabawa z tuszami alkoholowymi

Usiadłam dziś do tuszy alkoholowych i w pierwszej kolejności postanowiłam wypróbować je na przezroczystym plastiku - użyłam pociętych okładek do bindowania dokumentów. Sam z siebie pokolorowany plastik żadną rewelacją nie jest, postanowiłam więc użyć maski i czarnej farby, tak, żeby moje 'alkoholowe tło' zostało widoczne tylko częściowo. Podkleiłam kartką ze starej pożółkłej książki i... bardzo mi się to podoba. :)

I experimented with alcohol inks today and decided to first try them out on acetate - I used pieces of sheets used as covers for binding documents. The inked up plastic itself is not a revelation, so I decided to use a mask and black paint so that my 'alcohol background' was only party visible. I backed everything up on an old book page and... I quite like the result. :)



A tu etap po etapie podczas tworzenia kolej wersji kolorystycznej.
And here it is step by step as I was making another colour variation.

Potrzebujemy: przezroczystego arkusza plastiku (może być np. resztka jakiegoś opakowania), tuszy alkoholowych, szablonu lub maski, farby akrylowej (ja użyłam czarnej), tła do podklejenia (np. kartki ze starej ksiażki).
We need: acetate (transparent plastic sheet, could be could be a part of old packaging), alcohol inks, a stencil or a mask, acrylic paint (I used black), something to back it up on (e.g. an old book page).


Tusze można nakładać na różne sposoby, ja użyłam aplikotora Rangera (tego samego, co do Distressów), zmieniając gąbkę na kawałek filcu (wcale żadnego markowego, akurat miałam jakąś żółtą resztkę :) ).
The inks can be applied in many ways, but I used my Ranger applicator (the same one I use for Distress Inks), exchanging the foam for a piece of felt (not a brand name piece of felt, just some yellow remains of something I had :) ).


Tusze są bardzo wydajne, dajemy więc na filc tylko kilka kropel.
You don't need much of the ink to have a good effect, so we add just a few drops on to the felt.


Ważny jest ruch aplikatora - jeżeli będziemy nim kręcić (tak jak tworząc tło tuszami Distress), kolory się zmieszają i powstanie brudna breja (tak, tak, sprawdziłam to ;) ). Trzeba więc jakby 'stemplować', podnosząc i opuszczając aplikator. Powstaje takie coś.
The imporant part is the movement of the applicator - if we move it around like when creating a backgroud with Distress Inks, the colours will blend, resulting in a dirty mush (yeah, I checked ;) ). The inks needs to be 'stamped on', with the applicator moving up and down. The result will be something like this.


Na tym etapie ten, kto był wystarczająco ogarnięty, by do tuszy dokupić Blending Solution może popracować jeszcze nim właśnie, żeby kolory się bardziej połączyły. Ja nie mam, więc lecę dalej. :)
At this stage, those clever enough to have purchased the Blending Solution can work with it to make the colours blend more. I wasn't, so I proceed with what I have. :)

Nakładamy maskę. Nie wiem dlaczego, ale mi bardziej podoba się odwrotna strona mojego tła - nie ta, na którą nanosiłam tusze, tylko ta druga, więc po tej odwrotnej stronie kładę maskę.
Now we will use the mask. I don't know why exactly but I preferred the reverse side of my acetate sheet - not the one I applied the inks to but the other one. So I put my mask on this side.


I nakładam czarną farbę akrylową. Wcześniej zrobiłam to pędzlem, zostawiając ślady pociągnięć, tym razem wypróbowałam gąbkowy aplikator.
And here goes the black acrylic paint. With the first piece I made I used a brush, leaving some visible brush strokes, so this time I experimented with a sponge applicator.


Zdejmujemy maskę, suszymy i mamy.
Remove the mask, dry and there you are.


I ostatni etap - mocnym klejem do wszystkiego podlejamy nasze tło i odcinamy nadmiar.
The last stage - use strong all purpose glue to back the acetate up on whatever paper you like. Cut around to remove the excess.


I oto efekt. Fajna baza do kartki albo może zaczątek jakiejś okładki...
And here is the final result. A cool card base or maybe the beginning of a cover for something...


A tu jeszcze próby bawienia się tuszami i Archivalem - który nie trzyma się plastiku, tak więc znów odwróciłam całość i stemplowanie wylądowało pod spodem, przyklejone do tła - kartki ze starej książki do matematyki.
And here some attempts at stamping the inked acetate with Archival Ink - which does not hold on to plastic, so I turned the stamped side around and adhered the backing to it (a page from an old math book this time).



sobota, 23 listopada 2013

Idea Book

Moja nieobecność na blogu ostatnimi czasy związana jest z tym, że dzieje się coś dużego. :) Coś pięknego, coś nowego, coś, co mam nadzieję spodoba się i Wam. Nie mówię o scrapowej pracy, ale scrapowa praca też przy okazji powstała. Baza pomysłów na tworzenie "czegoś dużego" potrzebowała dużego "idea book'a". I oto jest zalterowany segregator pełen pomysłów.

Przy okazji przypominam o steampunkowym candy. Jeszcze tylko przez tydzień można zestaw staroci czeka na chętnych go przygarnąć. :)

My recent absence from the blog is related to the fact that something big is coming. :) Something beautiful, something new, something that I hope you will like as much as I do. I am not talking about a craft project, but a craft project came to existence alongside it as well. Ideas for doing something big require a big "idea book". So here is an altered ring binder full of ideas.

BTW, let me remind you about my steampunk giveaway. The set of junkyard findings will be waiting for whoever wants to grab it for one more week. :)






Nowe media / Mixed media haul


Tak jak do tej pory stroniłam od wszelkiej maści brokatów, tak przed Distress Glitter nie mogłam się powstrzymać. Zaraz siadam do roboty z nimi. :)
I have so far shunned all sort of glitter, but I could not resist Distress Glitter. Going to be making something with them in a moment. :)





No i w końcu będę miała czym mazać swój kochany metal, a i na szkle muszę popróbować, bo oto przybył mały zestaw Adirondacków.
And finally I'll have something to smear over my beloved metal and will be trying something with glass as well, as a small set of Adirondacks have just arrived.




sobota, 9 listopada 2013

Steampunk Candy! / Steampunk Giveaway!

Bardzo mi się spodobało dzielenie się skarbami, pora więc na drugie candy, tym razem zupełnie bez okazji. :) Po delikatnym kremowym shabby chic przyszła pora na coś ostrzejszego - candy w stylu steampunk.

I really took to sharing my treasures, so here I come with my second giveaway, this time - there's no obvious occassion. :) After the subtle creamy shabby chic, the time has come for something more edgy - a steampunk giveaway.


W zestawie znajdują się:

- 4 metaliczne papiery z fakturą (ok.15x21cm każdy)
- 2 stare lampy
- 2 przerdzewiałe klucze
- 3 wskazówki zegarowe
- 4 mechanizmy zegarowe
- 12 kół zębatych różnych wielkości
- 20 sztuk różnych małych elementów: przekładek, nakrętek, uszek, sprężynek, gwoździków

The set consists of:

- 4 metallic textured papers (ca 15x21cm each)
- 2 old lamps
- 2 rusty keys
- 3 clock hands
- 4 clockwork mechanisms
- 12 cogs of different sizes
- 20 various small items: nuts, screws, spacers, springs, crowns


Kilka zbliżeń:
Some close-ups:


Aby wziąć udział w candy:

1. Bądź/Zostań obserwatorką/obserwatorem mojego bloga.
2. Zamieść info o tym candy (banerek + link zwrotny do tego posta) u siebie na blogu (w poście i/lub na pasku bocznym). 
3. Zgłoś się za pomocą inlinkz (na samym dole) - podaj link do swojego bloga.

Candy rozpoczyna się 9.11 i trwa do 30.11. Wyniki pojawią się w ciągu kilku dni po zakończeniu. Darmowa wysyłka wygranych przydasi jest możliwa w obrębie Europy. 

To participate in the giveaway:

1. Follow this blog.
2. Put information about the giveaway (the banner + a return link to this post) on your blog (in s separate post or/and on the side bar).  
3. Enter with the inlinkz tool (below) - add the link to your blog.

The giveaway starts on 9.11 and will last till 30.11. The results will appear within a few days after the closing date. Free shipping is available for European entrants. 

Mam nadzieję, że i ten zestaw znajdzie swoich miłośników i zapraszam do steampunkowej zabawy. :)
I hope this set will find its fans as well. Join in the steampunk fun! :)


niedziela, 3 listopada 2013

Stemplowanie Distressem i wodą

Bardzo lubię poznawać nowe techniki. Dlatego tak bardzo przypadły mi do gustu Distress Inks - ze względu na niesamowitą ilość zastosowań. Z tego samego wynika moje zainteresowanie wyzwaniami tutorialowymi na blogu Scrappo. W tym miesiącu wyzwanie polega na użyciu techniki stemplowania tuszem Distress Ink i wodą. Wykorzystałam w tym celu swoje nowe stemple Tima Holtza, z początku myśląc o tej pracy jako o froncie kartki. Efekt jednak tak mi się spodobał, że postanowiłam się z tą pracą nie rozstawać - wyląduje w art journalu.

I love learning new techniques. That's part of the reason why I am so fond of Distress Inks - they offer such a wide variety of uses. And for the same reason I got interested in Scrappo's tutorial challenges. This month's challenge is about watercolour stamping with Distress Inks. In my project I used some of my new Tim Holtz stamps, at the beginning thinking of this project as a future card front. I like the result so much, however, that I'm thinking of keeping it and making it a centre piece for an art journal entry.





Art journal vol. 15.: U Kat / At Kat's

Z braku Smasha czy innego rodzaju rozwiązań a-la-pamiętnikowych kilka pamiątek z Halloween u Kat wylądowało w art journalu. Wpis zrobiony przy pomocy: zaproszenia od Kat, ostemplowanej przez nią prezentowej torebki papierowej, taga, który zrobiłam podczas wspólnego scrapowania, tematycznej etykietki na wino i wykałaczek, które znalazły się w Halloweenowych muffinach. Czyli, słowem, odrobina Halloweenowgo chaosu. :)

Due to the lack of a Smash book or some other diary-like solution, some of the memorabilia from the Halloween evening at Kat's made their way into my art journal. I made this entry with the invitation I got from Kat, a gift paper bag which she stamped lovely Halloween images on, the tag I made during our 'free scrapping together' time, a Halloween-themed wine label and some decorative toothpicks that landed in Halloween muffins. To put it in a nutshell - a little bit of Halloween chaos. :)





piątek, 1 listopada 2013

Halloween u Kat / Halloween at Kat's

W samo Halloween miałam ogromną przyjemność wylądować na scrapowym sabacie czarownic u Kat, która zadbała o najdrobniejsze szczegóły spotkania - od genialnych dekoracji, przez wyśmienite tematyczne żarcie, po torby prezentowe i projekt scrapowy (pierwszy raz alterowałam warzywo! :) ). Kat, ogromne dzięki za niesamowity wieczór!

On Halloween night I had the immense pleasure of attending a scrap witch gathering at Kat's, who did an awesome job taking care of every smallest element of the meeting - from wonderful decorations, through delicious theme foods to gift bags and a scrap project (it was my first time altering a vegetable! :) ). Kat, a gigantic thank you for an awesome evening!

nasza czarownica - gospodyni z kotem / our witch - hostess with her cat




zupa dyniowa / pumpkin soup 


eliksiry młodości :) / eternal youth elixirs :)








Halloweenowy Twórczy Wieczorek / Halloween Art Evening

Nic tak dobrze nie oddaje świetnej zabawy jak fotorelacja, więc bez zbędnego rozpisywania się - garść własnych i nie-własnych zdjęć ze środowego Halloweenowego Twórczego Wieczorku przy Winie. Było wesoło, artystycznie, smacznie i wiedźmowato.

Nothing gives better testimony to great fun than some photos, so leaving words aside - here are some shots from the Halloween Art & Wine Evening that took place on Wednesday. It was fun, crafty, tasty and witchy.










W ramach spotkania nastąpiła ATCiakowa wymianka z KaHelką i Małą Mi, z takimi oto wynikami:
We had an ATC swap with KaHelka and Mała Mi during the evening, and here are its results: