wtorek, 30 lipca 2013

Wreck this journal: O-Błędne koło / Vicious circle

Journal kazał robić koła, więc zrobiłam. Przy okazji powstał wpis na wyzwanie #32 w Sodalicious - 'Infinity'.

The Journal told me to make circles, so I did. And from there, I went on to create this Sodalicious 'Infinity' challenge entry.





Wreck this journal

Jednym z bardziej inspirujących odkryć ostatnich tygodni jest dla mnie Wreck this journal - zeszyt wypełniony instrukcjami, których wykonywanie ma na celu zabrudzenie, porwanie, wymiętoszenie i ogólnie rzecz biorąc zniszczenie tegoż właśnie zeszytu. Przy okazji można poszaleć artystycznie bez spiny pt. 'wyjdzie czy nie wyjdzie?'. Love it.

One of the most inspiring discoveries of the recent weeks has been Wreck this journal - a notebook filled with instructions, which aim at getting the journal dirty, torn, crumpled and generally destroyed. And while doing that, one can also do some stress-free art journaling, without getting all wound up about the results. Love it.






niedziela, 28 lipca 2013

Tam gdzie scrapbooking spotyka decoupage / Where scrapping and decoupage cross ways

Moje pierwsze podejście do pracy z gotowym do zalterowania drewnianym produktem - efektem jest pudełko na przybory do pisania, notatki, szwendające się po domu paragony, wizytówki itp. Pudełko pomalowałam i poprzecierałam na brzegach i okleiłam pięknymi papierami z kolekcji French Industrial Tima Holtza. Z przodu dodałam malutki notesik, który trzyma się pudełka dzięki mocnemu magnesowi, a z tyłu zaprojektowałam skrytkę z wyciąganą wkładką na te zapiski, które mają nie leżeć na wierzchu.

My first attempt at altering a ready-made wooden product - the effect is this box for storing writing utensils, notes, receipts, business cards, brochures and what not. I painted the box, sandpapered the edges and decorated with the beautiful French Industrial papers from Tim Holtz. At the front there is a small notebook, holding on to the box with a magnet and at the back, I made a secret pocket.











środa, 24 lipca 2013

Steampunkowa książka "shadowbox" z przezroczystymi stronami / Steampunk see-through book

Na czerwcowym zlocie zakupiłam między innymi debiutującą, steampunkową kolekcję papierów Skarbnicy Pomysłów "Tears in the Rain".

At the June tradeshow, I bought the premering steampunk paper collection "Tears in the Rain" by Skarbnica Pomysłów.


Za każdym razem, gdy wchodzę w posiadanie papieru, który mi się wyjątkowo podoba, bardzo dużo czasu zajmuje mi podejście do pracy z nim. Po pierwsze, lubię się na niego po prostu napatrzeć w stanie 'dziewiczym'. :) Po drugie, zajmuje mi to zwykle trochę czasu, by zdecydować się na projekt, który ma potencjał ukazania charakteru danej kolekcji. Tak było i tym razem, ale koniec końców zapadła decyzja i powstało takie oto coś (z czego jestem całkiem zadowolona :) ).

Every time I get my hands on a paper collection I particularly like it takes me a while to finally start working with it. First of all, I simply like to take some time to look at it in its 'virgin' state. :) Second, I usually think long before I come up with a project idea which has the potential of showing off the papers very well. This time wasn't any different, but finally the following project was born (and I am quite content with it :) ).

Nie wiem jak ten projekt prosto nazwać. Widziałam kiedyś coś takiego, co po angielsku nazywało się "see-through book", czyli "książka, przez którą można patrzeć na wylot". Starałam się tutaj otrzymać taki właśnie efekt. Można by to nazwać książką (z przezroczystymi stronami), można by i shadowboxem, a mój zamysł był taki, żeby "książka" mogła służyć podobnym celom jak kartka - na przykład złożeniu życzeń lub podziękowań.

It's difficult to give this project a simple name. I've seen something of the kind going by the name of a 'see-through book' and it was the effect I was going for here. But it is also a shadowbox and it can serve the same purpose as a card thanks to the tag at the end.

Okładka przedstawia się o tak, nie dekorowałam jej - podoba mi się jak papier mówi tutaj "sam za siebie". Dodałam tylko kilka ćwieków i metalowy trybik na grzbiecie.

This is the cover - I didn't decorate it much, I like the paper 'speaking for itself' here. I just added a few brads and a metal wheel on the spine.


Przezroczyste elementy stron zrobiłam tnąc na kawałki przezroczyste okładki do bindowanych dokumentów. Na nich nastemplowałam steampunkowe wzory, honorowe miejsce na pierwszej stronie zajmuje przepiękny wzór ze stempla Graphic45 z kolekcji Steampunk Debutante. Na dole kilka trybików zrobionych stempelkiem Primy z kolekcji Engraver.

I made the see-through pages with acetate and on the first one stamped steampunk images with Graphic 45 and Prima stamps.


A tak przedstawia się widok przez pierwszą stronę w głąb książki.

That is how you can 'see through' the book.


I kolejne strony. Na papierowych brzegach stron zrobiłam trybiki maskami Tima Holtza i tuszem Distress Ink Black Soot, a odbite na przezroczystych środkach stron stemple to trybiki Inkadinkado.

The wheels on the paper edges of the pages are done with Tim Holtz masks and Black Soot Distress Ink, more wheels in the centre are stamps by Inkadinkado.




Na ostatniej przezroczystej stronie wykorzystałam piękny stempel z Zeppelinem kupiony na Portobello Road Market.

The last page features a Zeppelin stamp bought at the Portobello Road Market.


Widok na Zeppelin i to, co kryje się za nim. :)

A view of the Zeppelin and what hides beneath. :)


Na samym końcu książki - shadowbox oprawiony w metalowe trybiki, też ze Skarbnicy Pomysłów.

At the very end of the book there is a shadowbox decorated with metal cogs and wheels, also by Skarbnica Pomysłów.




Zza trybików z shadowboxa można wyjąć tag, na którym mogą znaleźć się np. życzenia dla obdarowywanej książką osoby (albo jakaś sekretna wiadomość :) ).

Behind the cogs, within the shadowbox there is a removable tag for wishes or a secret message. :)


I jeszcze rzut oka na okładkę i widok z góry, pokazujący jak zbudowana jest książka (wszystko połączone jest systemem "hidden hinge", czyli "ukrytymi zawiasami", wg. tutorialu Kathy Orta).

And here is the cover again and a bird view where you can see the binding (hidden hinge binding system by Kathy Orta).


czwartek, 18 lipca 2013

Shadowbox card

Moje pierwsze starcie z kartką typu 'shadowbox'. Bardzo mi się spodobała ta forma i chyba zrobię takich więcej. Tutaj kolorystykę nadają ścinki papierów z kolekcji Primy 'Almanac' i Distress Inks: Black Soot i Victorian Velvet - nałożone na koronkę i na tekturkę. Kartkę można spersonalizować, na okładce dodając własne życzenia w zależności od okazji.

My first attempt at a shadowbox card. I really enjoyed making this project and I think I'm going to make more of those. The colours here were inspired by the Prima 'Almanac' paper collection and Distress Inks colours Black Soot and Victorian Velvet, applied to the lace and the chipboard piece. The card can be personalised by putting whatever is appropriate for a given occasion on the cover.

Kartkę zgłaszam na "Wyzwanie ptaszkowe" w Craft4You - jest ptaszek i jest kawałek sznurka, w Craft4You zakupiłam Glossy Accents, które wylądowało na ptaszkach.

This is an entry for the 'Bird Challenge' at Craft4You - there is a bird and piece of twine and the product I bought at the store and used here is Glossy Accents.







poniedziałek, 15 lipca 2013

Przydasie: vintage & steampunk / Clock haul: vintage & steampunk

Allegro rulez. :) Wracam z urlopu, i co mam w skrzynce pocztowej...? Całe mnóstwo przepięknych vintage'owo - steampunkowych przydasi, a wszystko za parę złotych. :)

Pranie pourlopowe do zrobienia, mieszkanie do ogarnięcia, lodówka pusta, a ja chcę tylko usiąść i coś z nimi stworzyć!

Allegro rules. :) I come back home from my holiday and guess what is waiting for me in my mailbox - a whole lot of beautiful vintage/steampunky clock and watch pieces, and all for just a few zlotys. :)

The laundry needs doing, the apartment's a mess, the fridge is empty and all I can think of is creating something with these things here!





Zdobycze z Londynu! / London haul!

Trzypiętrowy sklep z artykułami arts & carfts to jest właśnie to. Czy ktoś może nie chciałby otworzyć w Polsce Paperchase'a? Ładnie proszę... :)

A three-storey shop filled with arts & crafts supplied is exactly what I needed. Could someone please open a Paperchase in Poland? Pretty please...? :)

Mnóstwo pięknych olbrzymich papierów i innych cud nie-do-przewiezienia-w-szczególności-Ryanair'em mi przeszło koło nosa, ale zaopatrzyłam się w kilka przydasi, w tym zeszyt, z którego zrobię album z urlopu. :)

I had to give up on lots of beautiful giant papers and other un-transportable-especially-by-Ryanair goodies, but I did bring back a couple of things, including a notebook to be made into a holiday album. :)


No i oczywiście, identycznie jak w Pradze, prawie że za rogiem, w Camden Town, znalazłam sklepik arts&crafts (tu ich strona). 

And of course, just as we had found a scrapping shop just around the corner in Prague, in Camden Town, where we stayed, I found this arts & crafts store (here is their website).



I tu też kilka pięknych przydasi, w tym odkrycie miesiąca - specjalnie przygotowana do celów craftowych kora. 

And here I got a few nice things as well, including the discovery of the month - crafting bark!


Jakby tego było mało, na Portobello Road Market było kilka takich stoisk:

As if that wasn't enough, Portobello Road Market included a few of these stalls:


Co ja bym dała, żeby zmieścić do walizki kilka z tych configuration boxes, których nie trzeba nawet postarzać, jak te z Empiku. :) No, ale stempli sobie nie odmówiłam, mimo, że drogie jak jasna cholera...

I'd hae given anything to fit one of these configuration boxes into my suitcase. Couldn't resist the stamps though, as expensive as they were.



wtorek, 9 lipca 2013

ATC ''Time Flies'

ATC zrobione według mapki na wyzwanie Lift Summer Crafts.

ATC made following this sketch for the Lift Summer Crafts challenge.


'Time flies', czyli czas leci, a ponieważ 'flies' to również muchy, są i one - czarna może nawet 'wylecieć', uwolnić się z pracy i zostać zakładką do książki, zgodnie ze swoim pierwotnym przeznaczeniem :) .

'Time flies' and flies are flying around as well, one can even fly away and become a bookmark. :)