W końcu znalazłam chwilę, żeby zrobić coś tylko dla siebie. Wróciłam do tuszy alkoholowych i testowałam swoją nową miłość - Inkę Gold - na konto umiejętności imitowania metalowej płytki. Muszę powiedzieć, że całkiem nieźle jej poszło. :)
At last I found a moment to do something just for myself. Came back to alcohol inks and tested my new love - Inka Gold - on account of the ability to imitate a metal sheet. Have to say, she did pretty well. :)
At last I found a moment to do something just for myself. Came back to alcohol inks and tested my new love - Inka Gold - on account of the ability to imitate a metal sheet. Have to say, she did pretty well. :)
Fantastyczny! Miło jest czasem zrobić coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńJust wonderful! A fabulous tag!
OdpowiedzUsuńHugs,
Claudia x
Fajnie wyszło!
OdpowiedzUsuńSuper tag, a inka gold to faktycznie odkrycie :)
OdpowiedzUsuńświetny tag, a inka kusi, kusi...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuń