niedziela, 1 maja 2016

Notes 'wszystko co lubię' / 'All I like' notebook

Nie wiem czy też tak macie, ale jak na osobę zajmującą się papierowym craftem mam wyjątkowy problem z tym, że permanentnie brakuje mi notesów. Niby je robię, a potem się jakoś rozchodzą, znikają, diabeł je ogonem nakrywa i nie ma. Tak więc zrobiłam sobie kolejny notesik - malutki, taki do torebki, z kilkoma elementami, które bardzo lubię i które miło będzie mieć zawsze przy sobie: trybiki, skrzydła, efekt crackle i kolor fioletowy. :)

I don't know if you suffer from this too, but for a person who deals with paper craft I find myself lacking something to write on all too often. I do make notebooks, it's just that they seem to wander off, disappear, disapparate and they're nowehere to be seen. So I made another one - a tiny one, one to carry around in my bag, with a few elements which I really like and which will be nice to always have around: gears, wings, crackle effects and the colour violet. :)


Tło powstało z pomocą farb DecoArt Media Fluid Acrylics (Quinacridone Violet, Cerulean Blue, Cobalt Turquoise Hue), które w połączeniu z odrobiną wody jak zwykle pięknie się mozaikowo zmieszały. Następnie czarnym tuszem zamaskowałam część koloru, zostawiając kolorowy trybikowy wzór.

The background was created using DecoArt Media Fluid Acrylics (Quinacridone Violet, Cerulean Blue, Cobalt Turquoise Hue), which mixed with a little bit of water, as always blended into a beautiful mosaic of colour. Next I used black ink through a stencil, leaving a colourful gear pattern behind. 


Nałożyłam niezastąpiony przezroczysty Crackle Glaze, a po wyschnięciu potraktowałam całą powierzchnię białym Antiquing Cream, który po zdjęciu pozostał w spękaniach, pięknie je uwydatniając. Postarzenie na skrzydłach to też efekt farb oraz Antiquing Cream. Mniam.

Na koniec wszystko popsikałam zmieszanym z wodą lakierem Ultra-Matte Varnish, żeby utrwalić wierzchnią warstwę.

I applied the irreplaceable clear Crazkle Glaze, and after it dried I covered the whole surface with white Antiquing Cream, which when wiped away, remained in the cracks, highlighting them beautifully. The effect on the wings is also the result of the paints and Antiquing Cream combo. Yummy.

The final step was sealing everything with Ultra-Matte Varnish.


Tym notesem zapraszam Was na kolejne miesięczne wyzwanie steampunkowe na blogu SanDee&amelie's Steampunk Challenges - jak zwykle do wygrania między innymi smaczny zestaw mediów DecoArt.

This notebook is my way of inviting you to take part in the monthly steampunk challenge at SanDee&amelie's Steampunk Challenges blog - as usual there's a delicious DecoArt media prize set waiting.

 


3 komentarze:

  1. Totally awesome crackle on your project Meresanth! Love the gorgeous hues of purple you chose, I have been in the same boat, we have tons of paper, but can't find a piece to write on, so your little notebook is a great idea! Hugs, Maura

    OdpowiedzUsuń
  2. c'est ce que j'ai fait aussi !
    j'écris toujours sur des petits bout de papier que je perds.... Maintenant je créer des carnets pour moi et pour offrir

    OdpowiedzUsuń
  3. Thank you for sharing your wonderful make with us :)

    OdpowiedzUsuń