Bardzo lubię zbierać ciekawe cytaty i wycinki tekstów, więc w tym właśnie celu stworzyłam sobie ostatnio Księgę słów - bardzo misz-maszową, zrobioną głównie z pozostałości i odpadków po innych projektach i gotową na powolne wypełnianie.
I really like collecting interesting quotes and lines and for that I have created the Book of words - very haphazard, made mostly out of leftovers from other projects and ready to be gradually filled.
Okładka to po prostu okładka starej książki, z której bezlitośnie wyrwałam wszystkie kartki. Okładkę pomalowałam czarną farbą akrylową, zrobiłam w niej dziurki i zamontowałam nity, a wszystkie wewnętrzne strony trzymają się dzięki albumowym kółkom i można je dowolnie wymieniać.
The cover is just a cover from an old book whose all pages have been mercilessly torn out. I painted the cover with black acrylic paint, punched holes in it and installed eyelets. The pages inside are held together with album rings and so their order can be freely changed.
Strony powstały z najróżniejszych kawałków i skrawków - pozostały po innym projekcie papier ksero pofarbowany herbatą porwałam, a jego brzegi postarzyłam Primowym brązowym pudrem Artisan Powder Parthenay - świetnie się właśnie do takie głębokiego postarzania brzegów nadaje, efekt końcowy bardzo fajnie przypomina stary pergamin.
The pages were created with various pieces and scraps - I had some leftover tea-dyed paper from another project, so I tore it up and distressed the edges with Prima Parthenay Artisan Powder - it's really great for this kind of deep distressing of paper, the final effect brings old parchment to mind.
Jako 'strony' użyłam też bibuły Tima Holtza, wzmocnionej po obydwu stronach przez doklejenie papierowych elementów.
I also used Tim Holtz Tissue Paper as a 'page', making it a little more sturdy by adding some paper elements on both sides.
Na niektórych stronach znalazły się koperty, kieszonki i tagi, a żeby nadać całości trochę spójności, na większości stron użyłam tuszy Distress przez te same maski bądź stemplowałam tuszami Archival i tym samym zestawem stempli.Tu i ówdzie dodałam też małe papierowe elementy Ephemera z kolekcji Vintage Emporium.
On some of the pages there are envelopes, bags and tags, and to make everything more cohesive, I stenciled and stamped on most of the pages with Distress and Archival inks using one set of stencils and stamps. Here and there you can also spot small paper elements which come from the Vintage Emporium Ephemera set.
Kolejny pomysł na stronę to usztywniony za pomocą lakieru Ultra-Matt Varnish DecoArt kawałek tkaniny jutowej - w niej też zainstalowałam nity, a na froncie znalazł się kawałek Primowego papieru.
Another page idea is a piece of burlap fabric stiffened with DecoArt Ultra-Matt Varnish - I also installed eyelets in it, and at the front there is an element of Prima paper.
Dzięki temu, że strony są z różnych materiałów i różnych wielkości, całość ma bardzo warstwowy charakter - bardzo lubię, jak różne rzeczy spod siebie wystają. :)
Thanks to the fact that the pages are made from different materials and are of different sizes, the whole thing is very layered - I like it when things stick from underneath one another. :)
Na czarnym papierze stemplowałam nowym białym tuszem Distress Picket Fence - taki efekt gryzmolenia na biało bardzo mi się spodobał.
On the black pieces of paper I stamped with the new white Picket Fence Distress Ink - I really like the white doodle-like effect.
Tyyyle stron czekających na zapełnienie ciekawymi słowami, trzeba się zabrać do roboty. :)
Sooo many pages waiting to be filled with interesting words, time to get down to it. :)
I really like collecting interesting quotes and lines and for that I have created the Book of words - very haphazard, made mostly out of leftovers from other projects and ready to be gradually filled.
Okładka to po prostu okładka starej książki, z której bezlitośnie wyrwałam wszystkie kartki. Okładkę pomalowałam czarną farbą akrylową, zrobiłam w niej dziurki i zamontowałam nity, a wszystkie wewnętrzne strony trzymają się dzięki albumowym kółkom i można je dowolnie wymieniać.
The cover is just a cover from an old book whose all pages have been mercilessly torn out. I painted the cover with black acrylic paint, punched holes in it and installed eyelets. The pages inside are held together with album rings and so their order can be freely changed.
Strony powstały z najróżniejszych kawałków i skrawków - pozostały po innym projekcie papier ksero pofarbowany herbatą porwałam, a jego brzegi postarzyłam Primowym brązowym pudrem Artisan Powder Parthenay - świetnie się właśnie do takie głębokiego postarzania brzegów nadaje, efekt końcowy bardzo fajnie przypomina stary pergamin.
The pages were created with various pieces and scraps - I had some leftover tea-dyed paper from another project, so I tore it up and distressed the edges with Prima Parthenay Artisan Powder - it's really great for this kind of deep distressing of paper, the final effect brings old parchment to mind.
Jako 'strony' użyłam też bibuły Tima Holtza, wzmocnionej po obydwu stronach przez doklejenie papierowych elementów.
I also used Tim Holtz Tissue Paper as a 'page', making it a little more sturdy by adding some paper elements on both sides.
Na niektórych stronach znalazły się koperty, kieszonki i tagi, a żeby nadać całości trochę spójności, na większości stron użyłam tuszy Distress przez te same maski bądź stemplowałam tuszami Archival i tym samym zestawem stempli.Tu i ówdzie dodałam też małe papierowe elementy Ephemera z kolekcji Vintage Emporium.
On some of the pages there are envelopes, bags and tags, and to make everything more cohesive, I stenciled and stamped on most of the pages with Distress and Archival inks using one set of stencils and stamps. Here and there you can also spot small paper elements which come from the Vintage Emporium Ephemera set.
Kolejny pomysł na stronę to usztywniony za pomocą lakieru Ultra-Matt Varnish DecoArt kawałek tkaniny jutowej - w niej też zainstalowałam nity, a na froncie znalazł się kawałek Primowego papieru.
Another page idea is a piece of burlap fabric stiffened with DecoArt Ultra-Matt Varnish - I also installed eyelets in it, and at the front there is an element of Prima paper.
Dzięki temu, że strony są z różnych materiałów i różnych wielkości, całość ma bardzo warstwowy charakter - bardzo lubię, jak różne rzeczy spod siebie wystają. :)
Thanks to the fact that the pages are made from different materials and are of different sizes, the whole thing is very layered - I like it when things stick from underneath one another. :)
Na czarnym papierze stemplowałam nowym białym tuszem Distress Picket Fence - taki efekt gryzmolenia na biało bardzo mi się spodobał.
On the black pieces of paper I stamped with the new white Picket Fence Distress Ink - I really like the white doodle-like effect.
Tyyyle stron czekających na zapełnienie ciekawymi słowami, trzeba się zabrać do roboty. :)
Sooo many pages waiting to be filled with interesting words, time to get down to it. :)
Prosto z / Straight from: Retro Kraft Shop:
Cudowny junk journal!Kocham takie zbieraninki,a Ty podrzuciłaś mi kolejne pomysły:)
OdpowiedzUsuń